Kamieniołom, który niszczy Bysinę
Kamieniołom w Bysinie to odkrywkowy zakład wydobywczy kruszyw, którego właściciel stosuje metodę „plasterkowania” złoża. Dzięki temu, poprzez kolejne postępowania przed Starostą, uzyskuje nowe koncesje na wydobycie, systematycznie rozszerzając teren działalności. W efekcie coraz większe połacie lasu są wycinane, a krajobraz ulega degradacji – masyw leśny góry Dalin niemal dosłownie „znika w oczach”, gdyż to właśnie tam prowadzone są odkrywki.
Tereny obecnego wydobycia oraz obszary, na które inwestor stara się uzyskać rozszerzenie koncesji, leżą tuż przy źródłach Bysinki – głównego cieku wodnego tej okolicy. Rzeka ta płynie na wschód przez dolinę, by w Myślenicach wpadać do Raby. Niestety, decyzje o uwarunkowaniach środowiskowych (DUŚ) nie nakładają na inwestora odpowiednich rygorów chroniących przyrodę. Co więcej, nie precyzują obowiązków związanych z rekultywacją terenu po zakończeniu wydobycia. W rezultacie zdewastowany krajobraz wciąż się powiększa.
Informacje przedstawiane przez inwestora w dokumentach środowiskowych są często zaniżone i minimalizują rzeczywisty wpływ kamieniołomu na środowisko. Materiały te m.in. zaniżają wiek drzewostanu, a argumentem przemawiającym – zdaniem lokalnego autora jednego z opracowań – za brakiem znaczącego wpływu działalności na przyrodę jest… już istniejący kamieniołom na sąsiednich działkach!
Nie pozwólmy na dalszą degradację unikalnego krajobrazu, przyrody i zasobów wodnych Bysiny


